Pociąg jest jak życie..
Kupujesz Bilet wsiadasz..
Jedziesz mijasz kolorowe budynki miast..
Tylko Ty decydujesz na jakim przystanku wysiądziesz..
Ja chce jechać tam gdzie Ty jesteś..
Wysiąde na przystanku gdzie czekasz na mnie..zostawie bagaż życiowy w przedziale..
Wysiąde wszystko zostawię w tyle..
I zaczniemy wszystko od nowa...
Nasze wspólne życie..
Z daleka od tego haosu i brudu, nie życzliwych ludzi..
Nie pójdziemy za tłumem jedną drogą
Naszą wspólną drogę wydepczemy razem, depcząc po wysokich trawach.. Tylko Ty i Ja..
Drogę do wspólnego szczęścia..
W końcu dojdziemy do miejsca gdzie będzie nam dobrze..
Tam wybudujemy dom..
I tylko dla nas będzie tam świecić słońce..
I tylko dla nas będzie ono zachodzić..
Tylko Ty i Ja..
I nasze wspólne szczęśliwe życie..

I kiedy piszę,moja dusza rwie się na małe kawałki..
Tak jak muzyka podrażnia moje uszy swoim dźwiękiem.
I sklejam je z powrotem w jedną kartkę księgi.
Dotykam ją ustami ..
Jako że jest częścią mnie..
Przywiera do mego serca..
I tak powstaje najpiękniejszy wiersz mej miłości..
Ku pamięci najpiękniejszej poezji ..
Wydartej na mym sercu..