Myślę że to nie obłuda... Dzieci zostawione przez ojców, nawet jeśli ojczym daje im po stokroć więcej miłości i serca, zawsze, gdzieś głęboko w swojej podświadomości tęsknią za ojcem, tym bardziej jeśli kiedyś go miały i pamiętają go. Gdy ojciec po latach pojawia się w ich życiu, to pragnienie i ta tęsknota wybuchają ze zdwojoną siłą. Nie można mieć pretensji do dzieci... Tylko pozostaje kwestia uczuć ojczyma. Przecież oddał im siebie. Dał dom i rodzinę. Ale niestety myślenie dzieci (a tym bardziej młodzieży)jest jednostronne. Albo coś jest białe albo czarne... I nie ma kompromisów.
P.S. Prawdziwość Twoich myśli wciąż mnie zaskakuje, mimo że niedawno je odkryłam:) Pozdrawiam ciepło i oczywiście wielki PLUS:)
Irracja
Autor
Pytasz się dlaczego... taki nick ? Po prostu jestem taki jak całe życie i świat... idiotycznie... IRRACJONALNY.
"Jestem , kim jestem - lecz nie zamierzam się nisko kłaniać ,
wystarczy że buty mam upaprane ludzkim ...błotem." ( ja )
"Inaczej widzę, inaczej słyszę i często o tym... zapominam. Naprawdę, tylko nieliczni mnie rozumieją!!!"
"Człowiek, mężczyzna i trochę...samiec. Tak... właśnie w tej kolejności."
"Iść w lewo bo tak chcę, a nie bo chodnik lepszy". (siostrzeniec)
Wszelkie prawa zastrzeżone. Teksty zamieszczane na tej stronie, jak i wszystkie inne treści, należą do autora i posiadacza niniejszego konta. Kopiowanie, przedrukowywanie, bądź wykorzystywanie całości lub ich fragmentów bez zgody właściciela praw autorskich jest zabronione i karalne [art. 303 kk].
©
(38050419)
Grzegorz Antoni Kanik
Zeszyty
... dwie obawy człowieka...
... dwie obawy człowieka...
... dwie obawy człowieka...
... a jednak mówią do mnie...
... a jednak mówią do mnie...
... a jednak mówią do mnie...
...widziane moimi oczami...
...widziane moimi oczami...
...widziane moimi oczami...
... matka głupich... to i moja...
... matka głupich... to i moja...
... matka głupich... to i moja...
... o najwierniejszej w życiu...
... o najwierniejszej w życiu...
... o najwierniejszej w życiu...
... moje, osobiste...
... i tak, nadal, nie wierzę że sam upadnę... choć już wierzę że można upaść z ich pomocą...