Twardogłowy psychopata
podpowiedział wzór psubratu
aby ten się zajął lalą
kody kazał śledzić -pani

Posłuchała się piguła
ściągła kody na numerze
teraz Krysia tylko patrzy
kiedy wpłynie wzór podatku

Jeden numer kilka wziątek [...]

Kiedyś kozak z poziomicą
wykradł babie -tej w spódnicy
ładowanie na żądanie
poziomica była pewna
że się baba seksi z Romkiem
w internecie przy gazecie
albo w kiblu przy muszelce

Później kozak zatruł jajka
chciał by baba w sali padła
przed pochówkiem po narkozie
ochędożyć i pochować
aby nie gadała dłużej
ani o nim ni o klubie
o aniołku w niebowziętym
udawaczce spod różańca

Teraz Kozak z poziomicą
czary odczyniają licem
czynią czary na majdanku
u kolegi od butelki
przy Gorajce u źródełka
na plotkary pagórzgięciu

Zapieczonej strony, to nawet biskup , nie będzie próbował otworzyć , choćby i w czasie odpustu.

Wybrał miodku przy przegięciu
ujął pannę przed wydęciem
u Tereski wodził wodze
na wypasie brał pod nogę

Czary czynić kazał kozak
i to kiedy -w dzień królowej
Naszej Polskiej Częstochowskiej
oraz w święto Konstytucji

Baty trzymał butny kozak [...]

Poranek wita wiosnę
barwami malachitu
horyzont wodzi przestrzeń
poprzeplatanym błękitem

Pomiędzy oziminą
a bramą wąwozu
barwi zieleń barwinek
raz niebieskim
to znowu fioletowym

Tam pod krzyżem
śpiewa już tylko cisza
okrywająca wieczność
lessowym wąwozem

Nawet mgła karmi
ludzką obojętność
tuż obok polimeru
na rozstaju kolorów
-przy drodze

14-04 -2023 Radecznica

Idę by nacieszyć oczy
pięknem żółto-zielonym
w porannej rosie skąpanym

Idę by kwiatom zawilca
utorować pewną przyszłość
w zaschniętym listku przemijania

Idę aby splątanej tarninie
powiedzieć-dzień dobry
kiedy tylko w biel jest ubrana

Zawsze wtedy jej nagie płatki
rozświetlają zbutwiały zakręt
za rogiem zapomnianej wiary

Idę i nie wrócę już więcej
nawet wtedy -kiedy wiosna
odsłoni mroczne przestrzenie

14 - 04 -2023 Radecznica

Zza ciemnej szarej zasłony
wyłonił się jasny promyk
tuż pod nim krążyła tarcza

Z promykiem tańcząc pospołu
parami snuły welony
w porannym radosnym tańcu

Falował biały abażur
oplatał w talii zasłony
chowając je za przecinką

W półcieniu półmrok malował
w ponurej głuszy Cetnaru
paletę w barwach przedwiośnia

I malarz po nim powtarzał
poeta w wersie zatrzymał
Wielkanoc budzącą wiosnę

12-04 -2022

Są takie chwile w historii narodów
w których niepotrzebne są żadne wyrazy
kiedy wiatr przewraca kartkami stuleci
westchnieniem milczącego brewiarza

Są takie chwile w historii narodów
w których nawet te wykwintne słowa
najłatwiej jest odnaleźć w milczeniu

Są takie chwile w historii człowieka
w których jedyne co można zrobić
to nauczyć się je z pokorą oswajać

Są takie chwile w historii ludzkości
w których tylko miłość potrafi
nadzieję skroić -na miarę wiary

W takich chwilach to on- błogi spokój
nieposkładane myśli umie uczesać
milczeniem rozkwitającego krajobrazu

Opłatek podzielił obojętność
zapomniane oczy
zatopiły wzrok swój
w kalendarzu tęsknot

Zatrzymał się czas
w ręku która dźwiga
grzechów przeszłość

Na ramieniu nadziei
pochyliły się troski [...]

Niebo odbijało promienie
od chmur
zawieszonych nad łąkami
zza oświetlonej ściany płaczu
przebijały się odgłosy
wędrujących żurawi
wieloryb Agnieszki
w bezruchu zastygł
w trzepot ich skrzydeł
wsłuchany
zachód wydawał się
zasypiać powoli
mrocznym
spojrzeniem ciemności
płomieniami zniczy
kołysany

Pod rozgwieżdżonym nieboskłonem
preludium milczenia dowodzi
jego wierną towarzyszką -czeremcha
sklepienie nieba-operą
ciszą -schłodzone nutki

Skrzypce od rana strojone
nocą niepościeloną
aby zagrać muzykę zmierzchu
pod kopułą nieboskłonu
[...]

Za hufcem to nawet bez totemu
byle tylko bliżej przy chorągwi
i wakat można przemycić
dla żony brata matki swata
czy siostry -i samemu osiąść
na laurach przy maszcie
z wyretuszowanym paciorkiem
naciąganej mentalności
i grochówkę ugotować
choćby i z glonów na wygonie
-bez udziału omasty [...]