Miło czytać, że ktoś rozpanoszył się z elegancją, pewnie była i namietność i czułość...warto pracować by takie tylko dreszcze i ślady zostawały nam na skórze i duszy po człowieku. Piękne.
_Głos
Autor
Tutaj pojawi się opis autora, jeśli tylko _Głos postanowi go uzupełnić.
Miło czytać, że ktoś rozpanoszył się z elegancją, pewnie była i namietność i czułość...warto pracować by takie tylko dreszcze i ślady zostawały nam na skórze i duszy po człowieku. Piękne.