Warto trochę w życiu narozrabiać, bo inaczej mogłoby się zdarzyć, że nie wyznaczą nam wokandy na sądzie ostatecznym.

Śród cnót niewieścich obfitość, najbardziej gwałconą białogłów wstrzemięźliwością, brakiem wręcz hojności. Niewydarzona łza mężów, pod powiekami, cicho uciska w suchość, dławiącą krtań.

Lepszą miłość kolejna już, która szlachetnie kocha, niż ta pierwsza, przerdzewiała, co to od focha do focha.

Życie, lepiej się czuję wśród tych, którzy palą złe kobiety, niż wśród tych, którzy pozwalają złym kobietom być katami życia.

Kwintesencja miłości: kwintal mężczyzny na kopie kobiety, o ile przeżyje.

Córki bezpiecznie orbitują od serc matek, z tym, że nie mają do nich powrotu.

Prawda uwiera rozsądek, ale na szczęście wciąż krok za nim.

insp.Cris

Źródłem nie jest ocean, mimo, że jest w nim niezmierzalna głębia.

Człowieku! Jak ma w tobie zaistnieć miłość, jeśli złożyłeś uda na amen, nie dłonie?!

Jak okochasz, to gorzki człowiek jest słodką rzeczywistością, a złoto przy nim, niczym innym, tylko AU.

insp.Piórem2