~taktojax ... Ja też o wielu sprawach w tym o kobietach, piszę różnie. Zabronisz?
Jestem wyrozumiały jak jasna cholera dla takich... jak Twoje wywody.
Masz jakieś Déjà vu w toku niemyślenia? Bo nie rozumiesz co się do ciebie mówi?
Powtórzę specjalnie dla Ciebie. Co Cię to obchodzi i upoważnia do wtykania nosa.
Niektórych, zdobyta wiedza...
zwyczajowo uwstecznia.
pilnuj swojej doopy nie czyjejś
masz problem - masz do tego priv
Uległość, nie mylimy z naiwnością i ją rozróżniamy.
Uśmiechem nie szafujemy, bo wtedy to zwykła gra pozorów.
Liryka a życie - to dwa oddzielne światy.
Liryka lubi naginać rzeczywistość.
Tytułem gry wstępnej, to nie jeden tu wyszedł
na pokemona w śmiesznej czapeczce
o irracjonalnym błogostanie płytkiej rozumności.
Zakończ to bo, robi się niesmaczne.
Pozdrawiam.
dobry, porywam do siebie.:)