Ja po prostu chcę, żebyś czuł kiedyś do mnie to samo co ja teraz do Ciebie.

Przecież podobno znasz się na kobietach. Jeszcze nie zauważyłeś, że kiedy proszę żebyś wypierdalał potrzebuję Cię bardziej niż kiedykolwiek ?

To dziwne jak funkcjonuje moje serce. Gdy myślisz tylko o mnie, to ja przez przypadek mam Cię gdzieś. A kiedy nawet na mnie nie spojrzysz to ja świata poza Tobą nie widzę.

A idź ty w cholerę. I przestań sprawiać, że myślę tylko o Tobie.

Kiedy w nocy modle się żebyś się do mnie odezwał, nie zwracasz na mnie uwagi. Ale kiedy mam Cię w dupie, to przylatujesz natychmiast.

Nie mam zamiaru rezygnować z obojętności. Z bicia się z chłopakami na ulicach, z noszenia rurek, szarych bluz i zawsze rozpuszczonych włosów. Dzięki temu zwracasz na mnie uwagę, jestem inna.

Jeśli naprawdę Ci na mnie zależy, to zrób mi tę przysługę i wypierdalaj.

Pomimo, że się prawie nie znamy, jesteś moim całym światem. Bardzo bym chciała być chociaż twoim kontynentem.

Kiedy w sekrecie powiedziałeś mi, że podoba ci się pewna dziewczyna, zamiast wybuchnąć płaczem i uciec, zaczęłam się cieszyć, że wiem o Tobie coś czego nikt nie wie. Czy to na pewno miłość ?

Miłości nigdy nie zrozumiemy. Z czasem przeobraża się w przyjaźń, nigdy nie wiemy kiedy.

Poczułam co to prawdziwy ból dopiero dzisiaj.
Kiedy nasz wspólny kolega powiedział ci, że podobasz się znajomej a ty odpowiedziałeś "właśnie, jakoś się tak na mnie patrzy .."
Jeszcze nigdy nóż nie wyglądał tak zachęcająco.

To, że nie wiem co w Tobie widzę nie znaczy, że tego czegoś nie ma.

Nie, nie kocham Cię. Jeszcze o tym nie wiem, ale Cię nie kocham.