,,Senna otchłań"
Świat zniknął z mych oczu
Przestał istnieć
Ja też
Nie ma nic, nie ma mnie
Żyję tylko w śnie
Wmoim śnie, pięknym śnie
Czas nie liczy dla mnie się
Stanął w miejscu poczciwy czas
Zapomniał o mnie, zapomniał o nas
Tak, o nas
Ty też jesteś w moim śnie
Jesteśmy w otchłani
Schowaliśmy przed czasem się
Na jak długo?
Kto to wie?
Może na wieczność
Może na tysiąc lat
Staruszek czas szuka nas
Jest wytrwały
W końcu znajdzie
Nie z nim ta gra
On ma reguły,swój plan ma
Wszystko w swoim czasie toczy się
Nie umkniemy
Tak nie da się
Ta sielanka skończy się
Ty uciekniesz z mego snu
Lecz beze mnie
Ja będę musiała zbudzić się
Wrócić do rzeczywistości
Gdzie brak mi Cię
Gdzie daleko jesteś stąd
Gdzie staruszek rządzi czas
I rozdzielił tak brutalnie Nas
Mam nadzieję, że wróci nam siebie
Lecz kiedy?
Tego nie wiem
Ale wiem jedno: Brakuje mi Ciebie.
20.XI.'04.
