Serce. Serce ma złośliwą naturę. Sądzisz, że wszystko jest w porządku, że poukładane kawałki rozsypani trzymają się w jednej całości. Ale tak nie jest, przynajmniej nie na długo.
Chłopczyk sądził, że uporał się ze słabością, ale jego serce nadal było rozdarte, potrzebował tego uczucia, którego nie udało mu się zdobyć. Podświadomie, pomimo rozumu, poszukiwał lekarstwa na ranę, o której wydawało by się, zapomniał. A lekarstwo znalazło go samo. Chłopczyk wahał się, długo myślał, nie mógł pogodzić podszeptów rozumu i wrzasków serca. Serce jest ślepe. Ale wie czego pragnie. W końcu przemógł się, nie bez obaw, ale nie było czego żałować. Było wspaniale. Chłopczyk kochał. I był kochany. Tak bardzo, bardzo pragnął tego uczucia i w końcu udało mu się je [...]