-Ałć- pisnęłam patrząc na swój palec
-Co jest?- zapytał siedzący obok mnie Jayson.
-Przecięłam się –odpowiedziałam pokazując mu mój palec
Siedzieliśmy przy regale z księgami, w pokoju do którego mnie zaprowadził.
-Ale książka się nada –powiedziałam z wymuszonym uśmiechem.
-Nie udawaj że jesteś szczęśliwa. Widzę że cię boli, wiesz jak głęboko się przecięłaś.
- No może troszkę boli.
Wziął moją rękę i powoli przesuwał w stronę swojej twarzy. Odwróciłam wzrok, jednak mu się nie sprzeciwiałam. Przyłożył mój palec do swoich ust i pocałował. Potem zaczął przesuwać usta aż do mojego ramienia. Spojrzałam na niego, a za chwile jego usta odnalazły moje i zaczęliśmy się całować. Całowałam się z chłopakiem którego ledwie znałam. A jednak. Czułam się jakbym znała go od [...]