Ile można czekać? Gorzej jak na księcia z bajki. Tamtemu pewnie koń zdechł, dlatego jeszcze go nie ma. A Ty? Jakie masz usprawiedliwienie?
Nie chce mi się żyć, teraz. Chce mi się żyć kiedyś, które będzie za pół roku, rok, pięć, dziesięć, dwadzieścia lat. I tylko to kiedyś trzyma mnie przy życiu, bo kiedyś będzie dobre. Kiedyś jednak zależy od teraz. Dlatego muszę żyć, teraz.
Gdzie się podziały tamte czasy, gdy z uśmiechem witaliśmy nowy dzień? Z głęboką wiarą spoglądaliśmy na wschodzące Słońce i mówiliśmy 'Tak, dzisiaj będzie cudowny dzień!'.
Rękaw swetra- najbliższy przyjaciel.
Ile już Twoich łez otarł?
Kolejny raz smutki utopione w kieliszku. Mieszanka z wódki i łez smakuje najlepiej.
Siedząc obok Ciebie napawam się myślą, że oddychamy tym samym powietrzem.
Ty się Serce ogarnij, a Ty Rozum pilnuj Serca.
[Nie moje. Znalezione.]
• 2015-04-14, godz. 15:05
• 2015-04-14, godz. 2:42
• 2015-04-14, godz. 2:15
• 2015-04-14, godz. 1:48
• 2015-04-14, godz. 0:33
• 2015-01-06, godz. 1:21
• 2015-01-04, godz. 15:08
Książę zza Siedmiu Gór i Lasów pędzi, to prawie jak drugi koniec świata. A 300km, to w sumie tak niedaleko. Ja już 4 razy do Niego dotarłam, jemu wiecznie nie po drodze. Może mu faktycznie tego konia kupię? ;)