Dla Wiosny słów kilka
Powiedz mi, jasny niebiesie
Barankiem i złotem beztroski
Choć drzewa nagie niczym późna jesień
Raczysz Ty wiosny przyjmować jakieś barwne wnioski?
Powietrze jest lekkie marzeniem
I słońca łzą delikatne
Krew barwi mi wiosny odcieniem
Co zrobię, gdy tego mi braknie?
Pachnie wiatr radością i ciepłem jakimś wionie [...]
Wróżby leśnego świtu
Poszły malować się swoją linią wróżby...
Przez niebiosów spokój i drżenie
Jak chłopów mrowia i cesarskie drużby...
Na niepamięć wieczną i wieczne spełnienie
Uszyta z kart jedwabiu przyszłość niepewna
Na baszt gotykach i zębach murów straszy
Jak fałszu cała gama, jak elfia mowa śpiewna
Jak upadek przeszłości i śmierć ojców naszych...
Co postawisz za karty, cyganko oślepiona?
Przeszłości cierpieniem, w mroku zasnutym bólem
Nie będzie to Dama... w Niebiosa uniesiona...
Ani spokoju zapowiedź- ha, tak [...]
***
Jam jest miecz, ognista słowa strona
I jam płomienne marzenie o wolności
Na skroni mej nadzieją lśni korona
Korona marzeń jasnych, korona niezwykłości
Nie ja ją nałożyłem, ani nie dla siebie
Bo ani nie jam królem, ani Waszym władcą!
Lecz dla Was chciałbym znaleźć jakieś miejsce w niebie
Nie chcę być ani szczurem, ani perfidnym kłamcą
Graj nam, muzyko nocnej tajemnicy [...]
"Ognista słowa strona...", "marzenie o wolności...", "Dusze wspólne inną legendą, acz piękne opowieścią...", "... łzy szczęścia posrebrzane złotem twojej obecności...".
Wybacz za wyrwanie pojedynczych słów z tak spójnej wielkości, ale to one zapadły mi głęboko w pamięci. Z jednej strony tak trafnie i niecodziennie opisują coś tak prostego, z drugiej zaś nabierają niesamowitej wielkości odzwierciedlając po prostu wielką miłość.
Już dawno straciłam dar dobierania odpowiednich słów, a tylko w ten jeden sposób [...]
Pragnienie wiosny
Czasem największym marzeniem
Byłby jeden dzień wiosenny
Czasem największym wytchnieniem
Byłby czyjś uśmiech promienny...
Drobny słońca błysk wśród mroku
Wśród stagnacji mordującej
Światło w moim, Twoim wzroku
Zimy ból adorującej...
Odejdź zimo, cię zaklinam! [...]
***
Spójrz w głębię jeziornych odmętów pamięci!
Co nie chcą pamiętać, ni bóstwa, ni święci!
W bór nimf i driadek, czarowną krainę...
W lato najburzowsze... zamieci pełną zimę!
I zawyj nam wietrze, zębaty niepokorą!
Walczmy dziś z mrokiem... szablą do walki skorą!
Mknąc między olchami i dębowym cieniem
Bądźmy śmiechem, pieśnią, nadziei płomieniem!
I odnajdźmy sens w naszej desperacji [...]
Ballada o Zamczysku
Stał zamek na wzgórzu, co szarpał niebo
W błyskawic jasności był grzmiący...
Ale stał pusty- lecz nie wiem, dlaczego
Choć samotny- nie zdawał się śpiący
I było życie w jego pędzącej stagnacji
W czarnego kamienia groźbie
Armia najcichsza w gromie alienacji...
Na wroga czatować chce srożnie!
I straszy swym mrokiem i baszt swych gotykiem
Wielkie zamczysko legendą stawione
Lecz woła, pociąga zimnicy dotykiem...
Między kolumny i sale czasu zębem trawione
I w lawendzie swych oczu, co srebrem szlachetne
Ujrzała go [...]
Pieśń Skrzydlatej Otuchy
Jak podróż przez samotność pełną cudowności
I przez krainę smutku skrytą między wersy...
I gdy sięgamy światła, wzrokiem unośności...
W pokoju zniszczonej szafy i połamanych krzeseł...
W dworku okien wybitych, gotykiem poniszczonych
Wiekami zapomnienia w tynku skruszonych wspomnień
Obrazów wielkich bitew, na ścianach rozmieszczonych
W belkach starych płaczami, smętnym strawionych ogniem
W deszczu niepamięci, co chce uderzać w strzechę
Dziurawą i niepełną, jak życie bez miłości
Pławią się trupy gnijące, [...]
***
I złapani w sieć podłości
Uwięzieni w ludzkim świecie
Sami w krainie szarości
Tu nie palą się latarnie, ni pochodnie, ani świece
Żeby chociaż chwil i szczyptę
Mieć dla własnej wyobraźni
Nie iść w groby... ani w kryptę!
Lecz w Valhallę własnej jaźni
Żeby odetchnąć móc na chwilę [...]
***
Dzikim dziecięciem nazwij mnie
I skrzydeł kolor moich nocą
Niech lęka się nas nawet śmierć
A dzień niech drży przed naszą mocą!
I w śmiechu opętanym, w flamenco piekielnym
Roztaczam swe szaleństwo nad widnokrąg nieba
I niczym hen w krainach, dolinach promiennych
Znajdziemy w fantazji wszystko, co nam trzeba
Jak lotem jaskółczym na zapowiedź zimy...
I słońca odejściem, noc nam witającym
Myśmy są tułacze, co fantazję czcimy
Z księżycowym blaskiem i świtem wstającym
To my byśmy w lasach życie przetańczyli
To my [...]
Ballada o Pani Zimie i Mroźnym Kochanku
Zimo, oj zimo, co srogą jest panią
I coś jest surowa, chłodna, nie znasz łaski!
Coś białą, lodową, uwodną otchłanią
I z nikłym uśmiechem przyjmujesz oklaski
Coś wymagająca, acz wspaniała bielą
I w grozie swego gniewu zawieją nas straszysz
Co skąpo dni słoneczne małodusznie wydzielasz
I z pogardą na świat patrzysz błędów i słabości naszych
Ty tańczysz ze śniegiem po lasach i polach!
I gnasz z wichrem, do kości nas kąsając!
Z kpiną nam towarzyszysz w smutkach i niedolach
Śmiejąc się z nas, i dreszczem [...]
Nie chwał Anioła przed upadkiem!
Oda do Nocy
Nocy, och, Nocy! Moja kochanko
Coś panią mroczniejszą, sprytniejszą od ranków
Coś siłą nieczystą, acz wielce szlachetną
Tyś panią przemyślną, acz przy tym sławetną
Za sznurki pociąga snów naszych i marzeń...
Widząc splot wszystkich podgwiezdnych wydarzeń
Czarując swe pieśni w naszych sercach i głowach
Każda znana gwiazda co noc jest mi nowa...
Roztańczona jest senność chłodu nocnego...
I choć pojona marzeniem, blaskiem ducha mrocznego...
To przecież pociągająca jest wielce, Królowa Demonów!
Jam wierny jej [...]
Manifest poety szalonego
I niechaj wszechświat się zachłyśnie
Jedną wielką wojną, co szaleństwo chwali...
W bólu, w krwi, niech w pożodze błyśnie...
Błyskiem okrucieństwa, błyskiem nagiej stali
Piorunem słów i czynu, błyskawicą siły
Siły ducha artysty, och, ducha mężnego!
Niech rozlegnie się krzyk, co mi będzie miły
Miły i dla duszy, i ucha szalonego...
Skrzydła rozwinięte w spektaklu niezgody
W koncercie tęsknoty, upiornej symfonii
Odziane w chmurność wiecznej niepogody
Przepojone potęgą, o której nie wspomnisz!
Jam jest [...]
***
I niczym cień, spadam na Ciebie z niebios
Na Twoich dusz i serc magiczny tan!
Jam koniec jest... jam światło jest i ciemność
Co mając wszystkich, i tak zostaje sam!
Bo przecież ja mam w dłoniach miecz wolności...
I pragnę nieść... sprawiedliwość i moc!
W rozbitych szkłach... fałszowanej przeszłości...
Rozświetlę dziś diabelski czar i zmrok...
Poniosę Cię w kraj magii i fantazji
W królestwie moim, daleko od świata
I choćby ciała i życia wzięli nam i skradli
To bronić się będziemy, niczym brat swego [...]
Bunt nasz płomienny
Ku chwale aniołów, na przekór losowi
Hen w błąd i w upadek, daleko w noc!
Czernią skrzydeł, na przysięgi ogniowe
Runy nadzieją pisane przez Moc...
Czarna Korona dla Księcia Upadłych
Mistrza Wolności i srebrzystych łez!
Na życie zabrane królestwem zapadłym
Gdzie nie wstaje słońce i nie kwitnie bez!
Niech spotka się Niebo z podwaliną Piekła
I strąci ideał swych dni do Otchłani!
Królowa Skrzydlatych się swych dzieci wyrzekła
Czarni Aniołowie, zostaliśmy sami!
Skrzydła szlachetne buntem... w nadziei!
W krwi [...]
Archangel_Marco
Autor
• 2013-11-12, godz. 1:28
• 2013-10-05, godz. 21:18
• 2013-10-05, godz. 21:14
• 2013-09-23, godz. 14:22
• 2013-09-23, godz. 14:15
• 2013-08-07, godz. 23:45
• 2013-04-18, godz. 0:27
• 2013-04-13, godz. 22:45
• 2013-04-13, godz. 22:44
• 2013-04-13, godz. 20:13
Tak wiele słów wojownika! Tak wiele myśli, tak wiele uczuć, które są przykrywką. Takie piękno ukryte za wachlarzem z piór...
Tak ta miłość uszlachetnia i każe czekać.