Przez myśl mi nie przeszło...

Przebiegło.

Ach tak, wiec dlatego ślady są tak wyraźne, aż do tej pory...

23.11.2015

Po czym poznać że żyjesz dla innych nie dla siebie? Po tym, że spinasz plecy gdy ktoś mówi do Ciebie coś, czego się boisz.

Każdy ma swój warzywniak. Nie przerzucaj do mnie zgniłych pomidorów, bo nawet nie wiesz ile razy dostałam w łeb.

"Nawet w trudnych warunkach, możesz być w miarę zadowolony z życia, jeśli ze swojej pracy wywiązujesz się sumiennie i uczciwie."

Strzeż się pocieszycieli, którzy słuchają cię, mając o tobie z góry wyrobione zdanie.

Gdyby media stosowały się do słów: "Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem..." nie usłyszelibyśmy co najmniej o 3/4 przekrętów i afer.

Stwórca jest zawsze w modzie. Fluorescencyjna pomarańcz to specjalność zachodów słońca.

Sraty taty dupa w kraty...
Srutu tu tu majtki z drutu...

Zamiast się denerwować, pomyśl co mówisz i odkryj w sobie żartownisia... Ps. W kraty??????? Z drutu????? ;)

Przekontrastowane zdjęcia w złej jakości mówią nam tyle, co człowiek który ma zły dzień.

Pociąganie do odpowiedzialności nie świadczy o mściwości, wrogości ani o jakiejkolwiek złej pobudce. Wręcz przeciwnie, udowadnia że komuś bardzo zależy na tym, byś nie popełnił więcej tego samego błędu. Tak jak kochający ojciec karci dziecko, wierząc że wyjdzie mu to na dobre. Nawet jeśli ono się skrzywi, napręży ze złości, wykrzyczy ojcu:"Nienawidzę cię!" i trzaśnie drzwiami.

Nie przypisuj więc z góry najgorszych diabolizmów komuś, kto wyciąga wobec ciebie stosowne konsekwencje.

Prawdopodobieństwo, to pojęcie iluzoryczne...

bo czy istnieje coś podobnego do prawdy?

bo albo coś się zdarzy, albo się nie zdarzy. Przesuwanie granicy fifty fifty jest tylko potrzebą naszych umysłów, które chcą wierzyć, że coś się może prawie nie stać, prawie stać itd.... A tyle to warte co psia mać...