Pomóż słabszym tak, by dzięki temu zamienili się oni miejscami z silniejszymi a dzięki tobie dobro odniesie w świecie swe kolejne zwycięstwo... pyrrusowe.

Rzuć ziarno na skałę a przekonasz się, co żywego na tym świecie może wyrosnąć na trwałe.

Najliczniejszą monoteistyczną religią na świecie jest wiara w samego siebie.

Gdy oddanie życia nie jest dla ciebie zbyt wysoką ceną za wolność, to w czasie wojny możesz stać się głośnym bohaterem a w czasach pokoju cichym samobójcą.

Im cieplejsze są w twym życiu relacje z samym sobą, tym częściej pośród innych ludzi zdarzać ci się będzie cierpieć na nie samotność.

Wiarą złych ludzi jest to, że prawda i dobro chodzą zawsze tymi samymi drogami, co siła i zwycięstwo.

Wrogowie są po to, by walka dobra ze złem przestała być w tobie wojną z samym sobą.

Jeśli prawda jest tylko jedna a ty nie chcesz kochać żadnej innej, to jest niemal pewne, że umrzesz będąc prawiczkiem.

Ze szczerością jest jak ze striptizem: gdy nie masz się do czego rozebrać, to lepiej niż aktorem jest być tylko widzem.

Tyle o miłości może wiedzieć ten, kto nie był nigdy samotny ile o poranku może wiedzieć ten, kto nie przeżył jeszcze żadnej nocy.

Będziesz potrzebował wielu żyć do tego, by mieć niewiele szczęścia, gdy rozkosz to twa jedyna jego nauczycielka.

Ileż dalej odeszło by to, co już nie powróci, gdyby na drogach życia noc i sen prowadziły nas w tą samą stronę, co jawa i dzień.

Tylko śmierć jest drogą powrotu z emigracji dla tych, którzy prócz wspomnień nie mają już w swym życiu innej ojczyzny.

Życie jest walką, którą w końcu przegrasz na pewno, gdy chcesz stać się tu kimś więcej, niż pyrrusowym jej zwycięzcą.