Awantura w zespole! W najlepszej redakcji roku ubiegłego!
Ta Kaśka! Zaczęła się rządzić, układać plan działania według swoich ustaleń. Przyciągnęła do siebie kilku mniej asertywnych pracowników. Wiktor przypomniał Kaśce o hierarchii zarządzeń. To on podejmuje ostateczne decyzje, Kaśka ma się podporządkować. Kaśka i jej zespół. Od słowa do słowa, od epitetu do epitetu, od kąśliwych uwag do nieładnych sformułowań – obrazili się na siebie.
Kaśka pobiegła od razu do Naczelnego. Naczelny zrugał Wiktora, ale nie za to, że powstał konflikt, a Wiktor jest przecież za nie go odpowiedzialny - ale za to, że krzyczał na kobietę. Naczelny miał słabość do płci pięknej, cóż robić? Wiktor wytłumaczył, że nie krzyczał na kobietę jako taką, lecz na pracownika firmy. Kaśka nie ma [...]