W zajadłości babsko z myślami się biło, jak wypić to piwo co go nawarzyło. Apetyt się popsuł, traciła na wadze, juści hola, hejta wio, zanurzyła łyżke w cudzej kawie. Taka smaczna, doprawiona lipnie, przyleciała sowa i ozorem chlipie.
Twarz
Autor
9 August 2013, 10:02
zajadłość to cecha charakteru, nie jedno chłopskoo nią się niejednokrotnie potknie ;)