Menu
Gildia Pióra na Patronite

Po lampce schłodzonego Chateau Rose D'anjou Sralismigdalis BożeOle, na zaproponowaną frywolnie, acz subtelnie, przez Quidem ofertę następnej lampki (w postaci szklanki, czyli w istocie, to tak jak lampka, tylko, że bez stópki, prawda?)
Iskierka odpaliła fajerwerk tymi słowami
- Nie chcę się spizgać, bo się naebałam..

Świat się zatrzymał jak zanurzony w płynnym helu. I nagle srrru! Oboje znowu eksplodujemy śmiechem i, znów, tarzamy po trawie!
***

Iskierka - najlepszy alkohol na świecie to adwokat…
Quidem refleksyjnie - taaa.. A najlepszy adwokat to alkohol..
Po powrocie z tarzania się po trawie, wszystkie w sensie podwórkowo łąkowym, żeby nie było…, ze śmiechu, Iskierka pochyla się do twarzy Quidem i po chwili ciepłego milczenia szepcze
- Mmm, i jeszcze jaki smakowity.
***

Ciszę nocy rozrywa dobiegajacy z kuchni, drżący z przejęcia głos Iskierki
- Bo ja się tak Tobą przejmuję, że jem za dwoje!
Quidem z profesorskim namaszczeniem stoicko rzucił z sypialni
- To się nazywa empatia kompulsywna.

Teksty z obrazami - Po lampce schłodzonego Chateau Rose D'anjou Sralismigdalis BożeOle, na zaproponowaną [...] - exsilentio
Po lampce schłodzonego Chateau Rose D'anjou Sralismigdalis BożeOle, na zaproponowaną [...] - exsilentio
41 822 wyświetlenia
578 tekstów
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!