Reklama jednego z gdyńskich zakładów pogrzebowych głosi, że "droga do niebios" za jedyne 2500 złotych, no to ja się zastanawiam czy w cenie "wycieczki" jest trumna i czy aby grobu nie trzeba sobie samemu wykopać? No i w takiej cenie , to na pewno nie ma widoku nawet na raj, a konsumpcji z drzewa poznania, to nawet nie ma co marzyć, a o ksiutach z Ewą tym bardziej i o filozoficznych rozważaniach tamże z wężem, tuż po - zamiast papierosa.
A może last minut:) Ktoś zrezygnował już jak trębacz Serdeczna Matko grał:)) Dziękuję jak to piszoma za zatrzymanie i piknygo popiontku zycem, a ja idem pić żentyce.
Mirku, zawsze pozostaje cmentarz komunalny. To żadna ujma. W niektórych miastach są tylko takie cmentarze. Co to myśli bieżącej, to sprawdź, może to była promocja jak bilet do Pragi za złotówkę, i będziesz miał nawet lożę z obłoków. ;)
Ja nie, ale jak usłyszałem jak to jest z pochówkiem na parafialnym cmentarzu, to napisałem tu kiedyś, że pogrzeb na cmentarzu katolickim to sku*wysyństwo i się zrobiło jakbym kopnął w gniazdo os.