Krzątam się po domu z głośników wypływa piosenka Wilków "Idziemy na mecz", nucę sobie... Nagle do domu wpada brat i do słów ... "Dziś polski orzeł zawalczy jak leeew.."wykrzykuje: - A Lewandowski strzeli bramki "Ruskim" dwieee !!! Na co ja.... - I jeszcze jedną eee...Krzynóweeeek !!! Brat popatrzył jak na głupią, po czym wypalił - Taa!!! Chyba w Play Station !!!