... blondynka rozmawia że swoim nowym „narzeczonym"… - a lubisz mnie? - bardzo Cię lubię. - a za co mnie lubisz?. - hmmm... za to, że jesteś taka jak powinna być moja dziewczyna. - ale dokładnie to za co?. - no bo... no bo... bo jesteś... bo jesteś taką kochaną słodką idiotką. - achaaa... no ale... ale skąd wiesz, że mam cukrzycę?!...
... nie wiem, Ewelino... znam kilka bardzo inteligentnych, choć jedną z nich udaje idiotkę... "łatwiej zaskoczyć innych pozytywnie, i mniej się tłumaczyć z porażek", jak sama stwierdziła...