Kotarbiński założył, że światem już rządzi Bóg, co jest błędem.Wiele teorii pisanych jest pod konkretne tezy, ale odkrywamy to, co było jeszcze nieodkryte i teorie są zmieniane, uzupełniane, albo obalane. Z religiami jest trudniej. Są pewne pisma, które jakoś przetrwały, ale kanon lektur szkolnych jest zmieniany i jedne tracą swoją nadprzyrodzoną wartość, a inne ją zyskują. Dodatkowo powstają katechizmy, talmudy, interpretacje/manipulacje tekstami już stworzonymi, które wyjaśniają, albo zaciemniaja obraz. A Ty szary człowieku szukaj prawdy cale życie...
Chodzi o obmawianie, rzucanie fałszywego światła na drugą osobę, czy obnażanie ukrywanych przestępstw, wad? Pytam, bo wielu ma z tym problem i często winny jest ten, co nagrał, ujawnił, a nie ten który był faktycznie winny. A ogólnie plotki mnie brzydzą i wywołują reakcje wymiotne, więc z tekstem się zgadzam.