Chodzi o obmawianie, rzucanie fałszywego światła na drugą osobę, czy obnażanie ukrywanych przestępstw, wad? Pytam, bo wielu ma z tym problem i często winny jest ten, co nagrał, ujawnił, a nie ten który był faktycznie winny. A ogólnie plotki mnie brzydzą i wywołują reakcje wymiotne, więc z tekstem się zgadzam.