w końcu jest ale nie każdemu ten fakt jest na rękę więc odkręca w związku z powyższym rzeczywistość żeby nie powiedzieć kota własnego ogonem do przodu albo na zewnątrz jak kto woli
a w tym drugim końcu hipotetycznie niezależnym to jest tylko jego rozwiązłość tak po prawdzie która ze srebrem ma tyle samo wspólnego co tombak ze złotem taka hipo mitomania w pigułce stojąca rozpasania subiektywnym osądem niczym ośmiorniczka ta mniejsza od podsłuchu
Zdecydowanie umiejętność wypracowywania kompromisu , poczucie humoru , ale i pewność siebie nie pozbawiona dystansu to idealne cechy dla dwóch stron polemizujących ze sobą na temat choćby i różnic poglądowych mowa jest srebrem świetna sentencja Onejeczko Pozdrawiam ;)