Namiętność to jeden z fundamentów miłości. Dbać o nią trzeba, żeby nie wygasła. Bez niej miłość to barwa przyjaźni. A na słabych fundamentach żaden dom ciepłym nie będzie.
Przyjaźń to jest solidny fundament, namiętność bardzo kruchy (wypala się, słabnie), do tego z miłością nic wspólnego nie ma. Miłość nie jest erotyczna. Miłość nie wygasa. Nie należy mylić miłości z tym, co jej tylko może towarzyszyć, a nią nie jest. Jest też wielkim pomyleniem odnosić miłość tylko do związków o charakterze erotycznym i do par. Miłość wykracza poza te ramy.