Menu
Gildia Pióra na Patronite

… wbrew pozorom, ludzi dobrych i złych bardzo dużo łączy… ot, choćby życie ludzkie, dla obu „nie ma ceny”… dobry, czy zły? To często kwestia miejsca z którego patrzy - miejsca gdzie los i ludzie go zesłali…

173 170 wyświetleń
2653 teksty
247 obserwujących
  • Papillondenuit

    7 October 2011, 15:42

    względność bywa bezwzględna

  • Irracja

    5 October 2011, 08:25

    ... myśl zawiera dwa "pierwiastki"... pierwszy to ten w którym dużo zależy od zrozumienia i interpretacji samego "dobra i zła"... a w zasadzie ich okoliczności i efektów, bo samo działanie, same zdarzenia są, z reguły obojętne i ich interpretacja (złe lub dobre) zależy od okoliczności i efektów jakie niosą ze sobą...
    ... drugi pierwiastek zawarty jest w ostatnim zdaniu... to czy ktoś jest zły czy dobry, bardzo często nie zależy całkowicie od człowieka, lecz np.od okoliczności i interpretacji, na które nie zawsze ma wpływ... często to my,przez los i innych ludzi, jesteśmy stawiani w pewnych określonych okolicznościach... i to nie my sami osadzamy intencję i efekty naszych działań, lecz inni ludzie... np. w sądach nigdy sami się nie oskarżamy i nie sądzimy, robią to inni ludzie... prokurator i sędzia...

    :-)

  • 4 October 2011, 22:46

    Może i mają coś wspólnego, ale to nie jest kwestia tego skąd się patrzy. Dobro i zło nie są względne. Kradzież jest zła zawsze chociażbym miał umrzec z głodu. Zabójstwo jest złe zawsze chociażbym zabił w samoobronie. Wybaczenie jest dobre zawsze chociażbym wybaczył najgorsze czyny....
    To nie żadne pozory, tak jest.

  • PetroBlues

    3 October 2011, 16:49

    Chyba nawet można pominąć te "wbrew pozorom" :)