Menu
Gildia Pióra na Patronite
Aforyzm Tekst dnia 2 March 2017

Stałeś za mną murem, ale więzienie było we mnie.

137 611 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
  • .Rodia

    3 April 2017, 23:04

    Ładne
    Takie w sedno

  • giulietka

    2 March 2017, 12:38

    Taka archeologia na głównej?:)
    Dziękuję za Wasze komentarze, zwłaszcza te, na które nie odpowiedziałam wieki temu, miło dziś je poczytać:)
    Pozdrawiam serdecznie!

  • fyrfle

    2 March 2017, 11:24

    Nawiązanie do Miłosza i do Doktora Żywago widzę w Twoim aforyzmie. Pozdrawiam!

  • Adnachiel

    2 March 2017, 06:55

    Giulietko, wspaniała myśl dnia!

  • Mateusz Sawczuk

    1 November 2011, 21:58

    Zawsze, gdy tu wracam jestem zaskakiwany, jak choćby tą przenikliwą myślą, której zresztą zazdroszczę. Jesteś poetką niezaprzeczalnie.

  • 11 September 2011, 13:04

    Też się kiedyś nad stroną zastanawiałem.
    Zostawiam uśmiech, nie musisz wiedzieć, dlaczego. :)

  • danioł

    8 September 2011, 19:11

    zgadzam się
    gorzej jednak być nieuleczalnie zdrowym

    pozdr

  • giulietka

    8 September 2011, 19:07

    Ja bawię się słowami, choć moje słowa tutaj bawić nie miały.

    Śmiertelnie poważnym można być nieuleczalnie.

    A wiersz jest piękny nieśmiertelnie.

  • danioł

    8 September 2011, 19:03

    rzadko gram słowami
    hmmm... a raczej robię to w inny sposób
    (choć zdarza mi się i tak, ale w 'poezji')

    nie chcę być zabawny
    a śmiertelnie poważny
    choć nie zawsze mi się udaje

    ...........................................
    "A ona jeszcze nie wie, że piszę o śmierci.

    Ona się jeszcze łudzi, że piszę tu o niej

    Albo innych kobietach. Jeżeli poczuje

    Zapach innej kobiety --- zrobi awanturę,

    Ale zrozumie. Nie zrozumie śmierci,

    Bo ona jeszcze śmierci nie rozumie.

    Bo ona jeszcze nie dowierza, że śmierć

    Mi dyktuje. Woli pomyśleć --- lenistwo.

    Zgubiłem pióro. Urząd podatkowy.

    Kara za brak biletu. Nie spłacona rata.

    Potrzeba samotności. Alkohol. Wycieczki

    Do wanny. Wszystko to --- to znaki.

    Czy ona się nie dowie, że piszę o śmierci?

    Czy ona się ni dowie, że jeśli zastygam

    --- to uczę się? Bo nie być jest trudniejsze niż

    nie mieć. Czy nie wie, że jeśli się śmieję

    --- śmieję się przeciw? W poprzednich wydaniach

    nazywałem ją ona a teraz już nie chcę. "

    - pan marcin

  • giulietka

    8 September 2011, 18:52

    hmm... a jak Ty byś to zgrał?