jak mu to pokażę, to...on zaprzyjaźni się z Tobą. Możesz mieć darmowe porady. :) Warto skorzystać i w porę wytrzeźwieć ze swojej wielkości. Jesteś trudnym przypadkiem, ale on radzi sobie z trudniejszymi i to w całej Polsce :)
Marianno, co jak co.. ostatni wątpiący w ten Twój shizo-kryzys..
ale jak będziesz mi zarzucać brak wolności.. do której mi dalej niż do śmierci.. to będziemy się gniewać ogarnij wnioski.. ;) bo po tej 'psychicznej głodówce'.. czekają Cię już tylko schody w dół.. albo drzwi na lewo :)