Oho, ja coraz częściej zapominam o cytatach, a one coraz częściej się przypominają.

Zgadzam sie.

O! Żelek! :) ty urwipołciu ;)

Nawzajem :)

I bardzo dobrze, bo jak wiesz osoba, która się poddała od razu staje się przegranym... Dlatego również się nie poddaję. Staram się mieć, ale Ci odpowiedni lubią mnie opuszczać. Samotność jednak nie jest taka i raczej trwa przy nas, w nas.
Dobrej nocy ; )

Ja nie z tych, co szybko się poddają :) Poza tym, póki dostrzegam jakiekolwiek pozytywy, nie jest tak źle. Dziękuję. Mam nadzieję, że Ty masz odpowiednich "przyjaciół" :)

Może z czasem się uda? Musi się udać ;) Powodzenia.
Sądzę, że mimo wszystko, na przekór przeciwnościom i ludziom trzeba próbować być szczęśliwym.

Ach, wybacz. Nie przeczytałem swojej poprzedniej opinii i nie skojarzyłem ;) Szukałem, znalazłem, tylko jeszcze przyjaźni z tego nie ma ;)

Miałam na myśli lepszych przyjaciół od samotności, tęsknoty czy poczucia braku... Chodziło mi o inne uczucia, stany.

Ale tęsknota i poczucie braku nie do końca wiąże się z przyjaciółmi ;)

Znajdź lepszych przyjaciół, dasz radę ;)

Niestety, już się nawet zaprzyjaźniliśmy...

Dziękuję. :)

Myślę, że tęsknota jest nieodzowną siostrą samotności.
Życzę, abyś nie spotykał nigdy żadnej z tych sióstr

Smutna prawda..

Dziękuję Wam za te wielkie słowa.

Miłego wieczoru.