Uparty jesteś, ale to dobrze. Można podyskutować. :) Mówisz, że rozumiem. Tak, ale kiedy się nad tym zastanawiam. Całe mnóstwo czynności, ogrom decyzji podejmuje za nas mózg, bez naszej świadomości, zastanowienia, bez przemyśleń, odruchowo, rutynowo, z przyzwyczajenia, często błędnie... Co powiesz o kierowcy, który skręcił nie w tę stronę, o lekarzu, który podał nie ten lek, o kimś, kto w ułamku sekundy zadecydował o reszcie swojego życia i źle wylosował? A co z kimś, kto się jąka, mruga prawym okiem, obgryza paznokcie, drapie się za uchem, chociaż go nie swędzi? To nie są wybory konieczne? Powiedz, żeby tego nie robili, przecież nie muszą. :)
Tak masz racje, są to wybory konieczne i bezmyślne ale jak sam wykazałeś ROZUMIESZ JE;) Wiesz czemu oddychasz ? Wiesz, czemu podrapałeś się po uchu? Bo Cie swędziało. Zgodzę się, że są one odruchowe i bezmyślne ale rozumiesz czemu robisz tak a nie inaczej.