Przy płomieniach kominków,W cieple domowych ognisk,Spopielają się duszę,Zamarzają serca.
fyrfle
Autor
22 February 2015, 19:28
Ale treść jest często tragiczna.
22 February 2015, 01:58
Piękne
17 February 2015, 17:31
To taki spontan z ostatnich godzin, napisany gdy wyszło dwoje na wiatr, zimno i brak słońca, a rozpalili się, a może to słońce ustąpiło im miejsca na firmamencie losu, a wiatr uprzytomnił ich sobie? Ale jest to szczęściem.
17 February 2015, 12:35
nie zaskoczyłeś mnie i dobrze, bo takim Ciebie postrzegałam :)deczko ironicznie, ale do bólu prawdziwie w aforku Twoimbardzo za, miłego :)