Problem, który dotyczy mnie jako części całości jest niczym... Problem, który dotyka mnie jako jednostki, jest całym moim światem...
TaajGer
Autor
8 October 2010, 00:20
Druga myśl dnia.
Co wyście uczynili...
< Chowa się w kapturze, szepcząc dziękuję>
10 February 2010, 16:48
... cudowne spostrzeżenie... najgorsze jednak jest to że zapominamy, a raczej mylimy te dwa problemy... oceniamy innych z perspektywy problemów świata... a świat przez pryzmat swoich problemów...