Wiedziałem, że nie odróżniasz, ale może kiedyś, jak umyjesz chociaż swoje oko? Widzę, że dostrzegasz problem i będziesz go sqoować. To dobrze, od czegoś trzeba zacząć. Potem może jakaś agresywna chemia z Niemiec Cię domyje? :P Żmijko, jest dokładnie odwrotnie, Tobie nie ma czego zazdrościć. :D Ciekawa ta Twoja dieta, wysokobiałkowa i wysokoamoniakowa. :P:D Bibliotecza Ci zgniła, ale i tak Ci nie była potrzebna, bo nie potrafisz czytać. :D Nie widziałaś, bo nie masz czym, ostatnie oko zapoościłaś broodem. Twój nos nie wyczuwa niczego poza Twoim smrodem, on zabija każdy zapach. :P Nie jestem zazdrosny, to tylko ciekawość, jak się dzielicie lizaniem pana? :P:D
Nooda zawsze dopada przy tobie, a noodyzm już ciem dawno nie dotyczy, bo pokrywa ciem gruba skoroopa broodu. Najpierw by trza ją skooć. :p
Kto nie wierzowooje, niechaj zmierzooje. :p
Tak, wiem, że smoczyce mi tego wszystkiego zazdroszczom. :p I kij im w ślepe oko. :p
Wiem, ty tylko robaki i swoje pieloochy jadasz. :p
Ja nie mooszem palić w piecu, ty mnie wystarczajonco grzejesz. :p Wyniosłeś mi już z tego powodu pół biblioteczki. :p
Jakoś nie widziałam, by jakieś niewiasty się koło ciebie kręciły.:p Przy tobie tylko nos wykręca. :p
Ależ ty yesteś zazdrosny o mojego kotoo. :p Nawet gdyby nam się nie układało, nie możesz liczyć na to, że zajmiesz jego miejsce. Przestań siem wreszcie łoodzić. :p
Żmijko, Ty nie odróżniasz nudy od nudyzmu. :P Jakoś nie wierzem w Tfooje talynta konstrooktorskie. :P:D Smoczycom możesz zadrościć urody, rozumu, wdzięku, taktu i poszanowania dla natoory, w zasadzie bioronc pode uwagem Tfoje zalety... hipopotetyczne... (dobry Bóg musiał Ci jakieś dać... chyba) to możesz wszystkim prawie wszystkiego zazdrościć. :P:D Ooo nieee, Żmijek nie jadam. :D Taaak, Żmijki udajom, że czytajom, ale... literek nie widzom... i nie znajom. :D Ksionszki zużywajom jako opał, do... suszenia pielooch... jednorazowych. :P:D Taaak, ale dziwnym trafem płeć żeńska loobi pasqudy. :D Nieee, bez przesady, Ty jesteś bez szans, są jakieś granice pasqudstwa i śmierdziostwa. :P:D Na Ciebie mogą polować Japończycy, oni są znani z rzezi takich kaszalotoof. :P:D Zastanawiam się, czy układa Wam się także z kotem? :P
Sam żeś noodny, w dodatku w ogóle tego nie zauważujesz. :p
Ja taki skonstruuję, specjalnie dla ciebie. Spoko, coś siem znajdzie. :p
Hehe! Jeśli wyglondajom tak jak ty i som tak "mondre", to im współczoowam. :p
A co jedno z drugim ma wspólnego? Co ty wpierdzielasz? Zapewne mnoostwo padliny. :p
Na wymarciu som, bo nie chcom, bo ich to nie kręci tak, jak proste smoki-zboki. Przecie ksionszkoof czytywać nie bendom, bo takowych rozryfkoof nie uznawooją, bo nic z ksionszkoof nie kumooją. :D
Ty żadnej płci nie krencisz, boś strasznie pasqudny i równie pasqudnie pachniesz... jak świeża... qupa. :p Na mnie i płeć żeńska polooje. :p
No nie wiem, powiedz mi. Już razem mieszkowoojecie? :p
Stajesz się noodna w tych swoich przygoopiastych bredniach. :P:D Korek? Jaki korek jest w stanie skutecznie zablokować Twoje doopsko? Nie wiem, lodoofki wypróżniasz, więc to musiałoby być coś ogromnego. :D Wiem, wiem, smoczyce są ładniejsze, ale przede wszystkim - mądre. :D Coś Ci się pomięszało w goofce. Żmijki wpierdzielają myszy, szczury, żaby i inne pasqudstwo. Taka jest dieta szlachetnego gatunku. :D Na wymarciu są z innego powodu... wiadomo, boorek i kij od mopa nie pomogą w rozmnażaniu. :D
Mnie? No wiesz? Ja męskiej płci nie kręcę, pochwal się, jak siem rozwija Tfuj romans z Big Dżarem. :P:D
Żmijko nieroztropna, mój poziom jest wyżej, Ty pełzasz w mule. :D Przygoopie morelowy, trzymaj zawory, te Twoje "wianie" nie jest bezwonne. :D Żmijko o legendarnym braku urody, moi ziomkowie są także Twoimi. Na świecie przybywa przygoopooff, bo najliczniej rozmnaża się patologia, ale gdyby nie to, to pewnie by Cię tu nie było. :D Po cóż Cię kajstrowywać? Takiej Flei nie ruszy nawet pijany szczoor. :P:D
Ooo, coś Żmijce błysnęło, aż się uśmiechnęła. Pewnie Goopol myśli, że zdjęcia robią. :P:D Czyli jest Ci przykro? Słusznie, ale nie załamuj się. :) Leki nie działają, bo na goopotę nie ma, ale może się chociaż... nie będzisz namnażać? :D:P
Przecie nie trza ci takich testoof robić, to od razu widać. :D:p Też by mi było przykro być takim idiotem. :D
I z czego siem tak cieszysz, wałkoniu, skoro żaden lek na mnie nie działa? Jestem nieposkromiona. :p Tobie by siem bardziej przydali, ale jeszcze nikt nie wynalazł lekoof przeciw goopocie. :p Dlatego goopota ma zawsze przewagę liczebną, zwłaszcza, że się szybko namnaża. :p