Generalnie ze wszystkim się zgadzam, ale gonisz za utopią. Ja przedstawiłem Ci świat jakim jest, a Ty- jaki powinien być, ale nigdy taki nie będzie. Pewnie też zdajesz sobie z tego sprawę.
oczekiwania, te dobre i te złe nie są raczej dobre: gdy oczekujesz coś dobrego i zdarzy się coś przeciwnego, masz rozczarowanie gdy oczekujesz coś złego i zdarzy się coś innego, masz niespodziankę cudze obietnice nigdy nie powinny brać udziału w oczekiwaniach, taka dygresyjna notatka
pasja powinna być motorem napędowym bo nie ma oczekiwań
jedynie z uznania/pełnego zrozumienia wartości powstaje pokój
Myślę, że oczekiwań nie powinno się zamieniać na cokolwiek innego- są one motorem napędowym optymizmu i wiary w powodzenie, może nawet marzeniami niższego kalibru. Trzeba tylko pamiętać, że "Twoje oczekiwania to nie cudze obietnice".