Lepiej być drwiną nierealnego świata, niż hańbą rzeczywistej egzystencji, którą swym zachowaniem prezentujesz. Dziękuje, za potwierdzenie, że nic tu po nikim kto w porę odszedł. Żegnam
FenixZpopiołu co za ludzie tu ... byli. Lata temu. Nie wiesz z jakiej historii starasz się kpić, ale drąż może odkryjesz po jakich zgliszczach prawdziwej inwencji właśnie stąpasz. Pozdrawiam
Zadziwiająca i przerażająca jest myśl, że tylu z Was utożsamia się z takowym bólem, przyjmując te słowa w zeszyt. Najwyższy i najsmutniejszy to dla mnie zaszczyt.