Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nie rozumiem schizofrenii, ale mam przyjaciela, który cierpi na tę dziwną chorobę. Cenię tę przyjaźń bardziej niż inne, między innymi dlatego, że dzięki niej nauczyłem się pokory i cierpliwości…i już nie irytują mnie tak jak kiedyś sytuacje w których ktoś czasami wtrąca się w moją z kimś rozmowę.

190 732 wyświetlenia
1575 tekstów
600 obserwujących
  • No_One_

    25 October 2012, 14:51


    Choroba królewska...
    Trudne historie i niesamowite przyjaźnie
    bo na schizofrenię chorują ludzie niesamowicie
    wrażliwi. Wszystkimi zmysłami.
    Z pewnością wiele Ci to dało i życzę Ci żeby trwała,
    na przekór wszystkiemu i wszystkim.

  • słoneczniki

    25 October 2012, 14:50

    Miałam styczność z tą chorobą...
    Hmm... umysł człowieka nie zna granic.
    Zatrwożeni w świecie, szukający pomocy, gdy psychika sobie nie radzi, chęć wyrzucenia z siebie wszelkich emocji, krzyk, gdy głosu brak...
    To gdzieś kiedyś... pęka... tworząc zupełnie inny świat

    Niestety statystycznie coraz więcej tej choroby dookoła nas...

  • 25 October 2012, 13:36

    (...) i już nie irytuje mnie tak jak kiedyś, gdy czasami ktoś wtrąca się w moją z kimś rozmowę.

    Bardzo ładny aforyzm ;)

  • 25 October 2012, 13:17

    Ładne.
    Pozdrawiam. :)