Nati, takie jest życie, szkoda, że takie... przepraszam za lakoniczność wypowiedzi, tak mało mnie we mnie i dalej już nic..., spokojnego dnia i tylko dobrego Ci życzę.
Moja mowa przewodnia i tak jest najlepsza pomimo tylu pomyłek stylistycznych , oraz powtórek słownych Coś tak czuję że kazanie miłosierne inaczej przyniosło skutek odwrotny do zamierzonego , No cóż twórczość twórczości do pięt nie dorasta , nie mówiąc już o żołędziach , wróć , przy orzeszkach laskowych tylko miało pozostać . Swoją drogą tak SPRYTNIE spreparować kazanie żeby zawrzeć w nim swoje nazwisko nie wymieniając go w przeliterowaniu to dopiero trzeba mieć talent , niezależnie wygórowany od zdolności interpretacyjnych słuchającego