to tylko chwilowe, gdyż ~bologlucianka przymyka się gdy jej mózg zasypia w słoiku. POprzebudzeniu nadal z upragnieniem czeka na luźne gatki ~tawianki stambółki która to, co zresztą widać, lubi lożyć. ~bologlucianka skrycie - leci na jej kota.
refleksja: przymknął się bolo, wczoraj wypuścili bestię stambułę. zawiadowcom tego miejsca, gratuluję "nowatorstwa". To prawda, Judasz do pięt Wam nie dorasta...
nie jestem masochistką spójrz na ilość tekstów na moim profilu któregoś dnia napisałam, dlaczego tu wracałam, choćby na chwilę. Nie wracałam dla siebie!!! póki co, tyle.
Ewo, chyba nie zrozumiałaś mojego komentarza z 12:49.
To, co pisałam tutaj przez ponad 2 lata, mimo wszystko, winno być Wam miłe. Nie było...
Miras, mam wrażenie, że zrobiłam swoje bez względu na paskudne przeciwności z którymi spotkałam się zaraz po wejściu na ten portal. Dziś? Dziś liżę rany. Dziś, Cytaty.info już tylko mnie bolą...