Dobra myśl. Nie zawsze musimy robić coś dla, przez, z myślą o kimś. Zatrzymujemy się czasem, czy to na ulicy, czy w życiu, dla samych siebie. Nie po to by ktoś przyszedł i pociągnął nas dalej w "właściwą" stronę, a po to byśmy sami zdecydowali, sami obrali kierunek. Pozdrawiam :)
O to bym była spokojna, raczej daleko mi do tego. Staram się raczej wyciągać wnioski i pisać lepiej niż do tej pory. Pozdrawiam i dzięki za szczerą ocenę :)
Ja zawsze podpisze się pod każdą myślą, która tu dodaje, nie ode mnie zależy czy jest ona "w tym dziale"... nie zależy mi na tym. Rozumiem, że każdy ma swoje zdanie i szanuję je, aczkolwiek dla mnie ta myśl nie jest wpadką.