Nie mógł powstrzymać pożądania, które tylko coraz mocniej go raniło.
Wiwien
Autor
22 December 2014, 22:01
Dziękuję za poprawienie humoru, Alucardo :)
22 December 2014, 21:55
Co komu do szczęścia potrzebne :)
21 December 2014, 13:47
Też prawda.
21 December 2014, 13:44
Naprawdę nie rozumiem, co złego w seksie widzi Kościół. Każdy człowiek ma swoje podstawowe potrzeby, a powstrzymywanie się od nich nigdy nie kończy się dobrze. Dlaczego sprawianie, że czujemy się szczęśliwi musi być zaraz brane za grzech?