Damian, zbyt cicho tu bez Twoich myśli szeptanych...
Wracaj!:)

Ps.Dzięki Rodion:)

Myśl dobra i jak mało która wpędza w swego rodzaju 'rezonans' myślowy :)

Adnachielu, dziękuję...

Maryś, pocałunek, z którego trudno się otrząsnąć... Dziękuję i pozdrawiam cieplutko :)

zazwyczaj śmierć i na naszych ustach pozostawia wtedy swój pocałunek...

pozdrawiam cieplutko Damianie

Cóż mógłbym dodać... Prawda, która od razu odnajduje miejsce w sercu.

Madziu... Piękna interpretacja. Niczym fragment opowieści - trafiłaś w samo sedno, cóż więcej dodać :)
Pięknie dziękuję, życzę Ci cudownej dnia skąpanego w błękicie nieba :))

Paulino, chwila, która, niczym sztylet, rani naszą duszę... dziękuję za opinię.

Pozdrawiam cieplutko.

Hmm... A więc mamy tu kolejną zagadkę myślową marki ~Huaquero:))

Spojrzenia są dłońmi naszych uczuć, mogą głaskać, przytulać, odpychać. Spojrzenia są kluczem do naszych serc, mogą otwierać nam nieznane korytarze lub zamykać ich wnętrza.
Spojrzenia są lustrem prawdy, od której tak często chcielibyśmy odwrócić wzrok.
Spojrzenia mogą wskrzeszać, zabijać, lub bezsilnie pozwolić odejść temu co umiera na naszych oczach...