Polemizowałbym z tym stwierdzeniem , bardzo mocno, to zależy bowiem nie tylko od jej deklinacji w sensie przenośnym , ale również od tego kto kończy specjalizację uzależnień i z kim , w szerokim tych słów rozumieniu , czy są to osoby powołane , czy tylko zwyczajni etyczni zdrajcy . A jeżeli etyczni zdrajcy to oznacza ze także musieli zdradzić Dekalog , jednym słowem zaściankowi dżihadyści , od wtórnego sortu zawiści kodowanej