wystarczy że ktoś przyswoi sobie trzy ważne aspekty katolicyzmu: - kościół to nie budynek ale ludzie i nie musicie nawet do niego chodzić żeby się modlić - każdy kapłan bądź kapłanka to tylko ludzie i nie są nie omylni też grzeszą i nie są bardziej święci od was - duża ilość zasad z ewangeli została edytowana dopisana już we wczesnym średniowieczu - większość z nich jest zbędnych :)
... dla wielu ludzi kapłan jest ważniejszy niż Bóg... dla wielu ludzi Bóg jest własnością/wasalem kościoła... dlatego nie zastanawiają się czy Bóg wybaczy im grzechy, wystarczy, że kapłan to zrobił... dlatego też nie potrafią się modlić do Boga bez udziału kapłana... tylko jak to się ma do 1 przykazania Dekalogu?...
"Kiedyś, gdy byłem mordercą, szedłem odprężony do kościoła. Teraz, gdy jestem odstępcą, nie mogę już się modlić ze spokojnym sumieniem." - cyt. z książki Petry Reski pt "Mafia"