Uwierz - odradzamy się nie będąc już takimi ludźmi. Pozwól, że zacytuję: "Poprzez cierpienie stajesz się, tak bardzo piękny jakbyś chciał, stajesz się zgorzkniały i wrażliwy mniej, proszę, by dobrze zrozumiano mnie"...
Ja mam inne zdanie na ten temat... Bo człowiek upada i się podnosi... Bo człowiek się zmienia... Umiera wiele razy, gdy traci nadzieje, odradza się w wierze...