... hmmm... nie tylko kobietom, pod ciężarem własnych win, zdarza się zmienić w "złowrogiego demona"... choć, z bezpośrednich obserwacji, przyznać trzeba że zdarza się im to częściej... myślę iż to wpływ presji tego, niezbyt prawdziwego, stereotypu "anielskiej matki Polki"... pozostaje jednak pytanie... czy muszą być "aniołem" zamiast człowiekiem ?...