Nie lubię Świąt samych w sobie, ale lubię je z innego powodu. Moja rodzina naprawdę wówczas się integruje.
Czemu godna 24 grudnia? Większość ludzi właśnie Świąt nie lubi. Ja napisałam uniwersalnie, ale chodziło mi o to, żeby wszelkie urazy jak do siebie żywimy dzisiejszego dnia oddały się w zapomnienie, przez wzgląd na jutro. Święta są jakąś szansą.