jak szczęscie kogoś zniechęca, to jest wielki problem psychiczny, stąd też przesyceni szczęściem bestialsko mordują lwy, albo na ochotnika zaciagają sie do armii by walczyć z wojującym islamem.
Zwierzęta nie grają instynktem samozachowawczym przeciwko uczuciom wyższym , nie dana im jest taka umiejętność dzięki naturze Ciekawa riposta Marianno .
człowiek jest w stanie podeptać wszystko...Zdaje się, że zwierzęta stąpają ostrożniej... Ot, taka smutna refleksja pod bdb aforyzmem. Gratuluję i pozdrawiam - nicola.
Ale autorce chyba chodziło o to że przesyt zniechęca , a człowiek ma naturę zdobywcy tak mi się wydaje , jeśli coś jest tak powszechne że się po ulicy poniewiera , to nie jest atrakcyjne Tak mi się wydaje