Menu
Gildia Pióra na Patronite
Aforyzm Tekst dnia 15 November 2011

Filozofia jest nauką o tym, czego by nie było, gdyby ktoś o tym nie pomyślał.

12 852 wyświetlenia
121 tekstów
19 obserwujących
  • Smurf007

    20 February 2013, 21:30

    Nie igrał bym tak z filozofią :) była i będzie..
    a myśl świetna, czy można jej od tak zaprzeczyć? ..pewnie tak ale i po co :))

  • 7 February 2012, 21:54

    Nie rozumiem pytania. Można przeformułować?

  • 16 June 2011, 23:25

    Nigdy tego nie rozumiałem: W jaki sposób, wyjątek może potwierdzić regułę. Naprawdę nie umiem sobie tego wytłumaczyć, ale coś w tym musi być jeżeli ludzkość przyjęła tak sobie usprawiedliwiać swoją nieścisłość koncepcji.

  • danioł

    15 February 2011, 18:49

    chaos jest najbardziej przewidywalny
    a chwilowy porządek jest wyjątkiem go potwierdzającym

  • Irracja

    13 February 2011, 12:19

    ... hmmm... a może tak... świat jest uporządkowany pod względem praw w nim panujących... jednak poszczególne zdarzenia nie są przewidywalne co do efektów i następstw... stąd ten chaos jaki widzimy... wszak, dla człowieka, porządek to przewidywalna logika zdarzeń... logika nieprzewidywalna jest dla nas chaosem...

    ;-)

  • 13 February 2011, 11:20

    Mimo wszystko, wszelkie zdarzenia mają swoją przyczynę i skutek, dlatego ja też bardziej jestem za uznaniem bardziej, porządku niż chaosu.

    Danioł, Twoja koncepcja wymaga, przyjęcia założeń, że głównymi zasadami porządku jest tak jak wymieniasz: nieprzewidywalność, zmienność, nieuchwytność itp. Są to założenia chwiejne i niepewne, słabe bo równie dobrze można przyjąć inne założenia. Nie wychodził bym od nich próbując definiować pojęć chaos/porządek.

  • danioł

    9 February 2011, 17:47

    musisz zrozumieć (choć to niewątpliwie trudne), iż chaos jest porządkiem (praporządkiem, pierwotnym porządkiem).
    Porządkiem jest ład rządzący się jakąś, jakimiś zasadami. Jeśli główymi zasadami będą nieprzewidywalność, zmienność, nieuchwytność, niepojętność to czyż chaos nie jest najtrwalszym i (paradoksalnie) najstabilniejszym porządkiem.
    Tylko on jest niezmienny, zawsze stały co do swego charateru.

    a nasz pozorny "porządek" to tylko to chwilowe zdjęcie wycinka chaosu.

    przecież to oczywiste, że fakt iż ziemia krąży wokół słońca jest 'porządkiem' na przestrzeni miliardów lat, lecz dla wszechświata i 'boga' (wszyskości) nasze Słońce wybucha, rozpala się i gaśnie jak zapałka - i to całkiem przypadkiem - bądź jak kto woli wedle chaotycznego porządku.

  • Irracja

    8 February 2011, 19:08

    ... tak na prawdę to nie możesz mówić, iż światem rządzi chaos... tak samo jak nie można powiedzieć, że rządzi ład... możemy tylko mówić o chwilowej rzeczywistości... możemy tylko opisywać "zdjęcie obecnego ułożenia"... tylko czego ?... chaosu czy porządku... a może żyjemy w anomalii jednego lub drugiego ?...

    ;-)

  • danioł

    8 February 2011, 17:50

    każda nauka jest filozofią, każda wiedza hipotezą, wszystko jest chwilowym odczytem... zdjęciem obecnego ułożenia jedynego porządku - wszechzmiennego chaosu

  • Papillondenuit

    7 February 2011, 00:24

    Te "wałkowane" dziedziny są o tyle niepraktyczne, bo nie da się ich w żaden sposób sprawdzić, by ustalić "stan faktyczny". Pozostałe zaś opisują rzeczywistość w sposób mniej lub bardziej "sprawdzalny". A Twoja myśl chyba odnosi się przede wszystkim do tych pierwszych? Jeśli się mylę to mnie popraw.
    Wiesz, wg mnie każda filozofia to swego rodzaju wizja rzeczywistości tego, kto ją tworzy. Jeśli ta wizja pomaga mi w określeniu i kształtowaniu "siebie", będąc nie tylko kolejnym interesującym (bądź nie) konceptem myślowym, to dla mnie jest "użyteczna" i w tym sensie chcę ją przenieść na grunt praktyczny.
    Natomiast zakresowo szersze wydaje mi się właśnie "stosowanie w praktyce", a nie "użyteczność". Jakże często ludzie "pratykują" coś, co nie jest w sposób wymierny "użyteczne", a nawet jeśli w ich mniemaniu jest, to jest to raczej użyteczność "niewymierna".

    Mam nadzieję, że nie zaplątałam za bardzo, niestety mam czasem trudności w zwięzłym wypowiadaniu się ;]