Nie chcę dalej rozwijać tego tematu, bowiem jest on wielowymiarowy (temat na oddzielną i prawdopodobnie długą dyskusję). Natomiast napisałem kościół z małej litery świadomie i nie widziałem potrzeby jego jakiegoś szczególnego wyróżnienia. Tak na marginesie, to wszystko się psuje i degraduje za sprawą człowieka! O naszym świecie decydują ludzie, a ludzie są niestety coraz gorsi. To widać i niestety coraz bardziej czuć!!!
Również pozdrawiam.

Zupełnie nie o tym pisałem. Twój tekst jest zgrabnie napisany, zawiera pewne spostrzeżenia, ale jaka jest jego treść? Co z niego wynika?
Proste, ludzie sobie wierzą, lub nie wierzą, a "w kościele zło się szerzy".
W kościele (napisałeś małą, więc domniemywam, że chodzi o budynek) zło się zadomowiło i
pożre każdego, kto tam pódzie. :D
Szerzenie może też oznaczać mnożenie, co już jest trudniejsze do wyobrażenia, choć
zdarzały się i takie przypadki. Możliwe też, że miałeś na myśli pandemię i [...]

Lepiej nie szerzyć i się nie szczerzyć, ukrywać i zamiatać pod dywan? To ma teraz obowiązywać taka moralność?

Od zawsze. Od tysiącleci ludzie źli wykorzystywali naiwność, niewiedzę, dobroć innych...
pod przykrywką moralności, wiary, tradycji, honoru, patriotyzmu...
Wszędzie zło się szerzy, tylko po co o tym pisać i się szczerzyć?
Pozdrawiam.