Człowiek stworzył boga na swoje podobieństwo, a łatwo jest to rozszyfrować po omyłkowych sprzecznościach, jakie przypisał tworząc wizerunek boski. Przypisał mu męstwo i sprawiedliwość co się kłóci z nowym testamentem, kiedy ze sprawiedliwego i karzącego siedzi, bóg staje się miłosierny i wybacza winy. To dlatego, że czasy się zmieniały, człowiek również, a dzięki Chrystusowi człowiek mógł zacząć inaczej patrzeć na świat i boga, śmiem twierdzić, że to Chrystus stworzył obraz nowego boga, w którego zaledwie część chrześcijan obecnie wierzy, reszta została przy starym testamencie. Człowiek przypisał mu też wszechmoc i wszechmiłość, jednakże nie może być przecież jednocześnie zły i dobry. Jednocześnie kochający wszystkich ludzi i jednocześnie z miłości zadając im ból, skazując ich na potępienie, wygnanie, gniewając się na nich, zabijając egipskich mężczyzn, dzieci Hioba ,które nic złego nie zrobiły, zsyłając na ziemię arkę potępienia w postaci potopu tylko dlatego, że ludzie się od niego poodwracali. Egoizm? Gniew? Rozpacz? Karanie ? To przecież cechy ludzkie.