pozostawiony akcentuje treść... :) Czasami wielkie zdania można zmieścić w... czterech literach. ;) Tu przy okazji zaznaczę, że nie mam problemów osobistych, nie zamierzam schodzić do podziemnego garażu, ani do piwnicy po ogórki i lubię, jak Kaś się odrobinę denerwuje. :P Co to ja miałem powiedzieć?... Aaaa, okropny aforek, Madź... tzn. jak zwykle, bardzo fajny. :) Pozdrawiam. :)